Autor Wiadomość
Agatulla
PostWysłany: Nie 19:07, 23 Gru 2007    Temat postu:

no to kul.
piotrek
PostWysłany: Sob 18:52, 22 Gru 2007    Temat postu:

załapie załapie na pewno Smile
Dominika
PostWysłany: Pią 22:39, 21 Gru 2007    Temat postu:

oo.. no to fajnie.. :] moze jeszcze sie ktoś załapie na wyjazd.. Wink
piotrek
PostWysłany: Pią 22:31, 21 Gru 2007    Temat postu:

dokladnie a co dzisiaj na pani mazurkiewicz powiedziała po wigilii ze wszystko załatwiła, i ze po swietach mozna jeszcze wpłacaac wi3c jednak da sie Razz hehe
Jędrzej
PostWysłany: Pią 14:52, 21 Gru 2007    Temat postu:

NatalkaKa! napisał:
Jak już powiedziałam że pojadę to pojadę, no chyba że nie będę mogła, bo nie będzie miejsc... No ale mniejsza.. Wink Głupio by mi i tak było wycofać się skoro broniliście naszej dupy i kłóciliście się za nas Wink A poza tym myślę że będzie fajnie, nawet spać u kogoś nieznajomego, czy jechać 22h, a te posiłki można przemilczeć, najwyżej jakiś kebabik albo coś Wink Mr. Green


Wystarczyło się raz upomnieć a od razu się dało załatwić.


Szukajcie a znajdziecie....
piotrek
PostWysłany: Pią 12:35, 21 Gru 2007    Temat postu:

polac Natalce Smile
NatalkaKa!
PostWysłany: Pią 11:51, 21 Gru 2007    Temat postu:

Jak już powiedziałam że pojadę to pojadę, no chyba że nie będę mogła, bo nie będzie miejsc... No ale mniejsza.. Wink Głupio by mi i tak było wycofać się skoro broniliście naszej dupy i kłóciliście się za nas Wink A poza tym myślę że będzie fajnie, nawet spać u kogoś nieznajomego, czy jechać 22h, a te posiłki można przemilczeć, najwyżej jakiś kebabik albo coś Wink Mr. Green
Dominika
PostWysłany: Czw 18:34, 20 Gru 2007    Temat postu:

nom nie fair..:/ my wcześniej wiedzieliśmy o tym wyjeździe .. wiesz co.. Wasza Pani powinna sie dowiedzieć szczegółów na samym początku i Wam je wszystkie przekazać.. a nie ze Wy sie dowiedzieliście w ostatnim momencie..:/ Ona jest nauczycielką i ma dostęp do wielu wiecej informacji od nas... :/
piotrek
PostWysłany: Czw 18:25, 20 Gru 2007    Temat postu:

powiedziała ze pogada... ale wiesz my sie o tym wyjezdzie dowiedzielismy 4 grudnia a 9 zamkneła sie lista ;/ no to to troszke nie fair ;/
Dominika
PostWysłany: Czw 18:24, 20 Gru 2007    Temat postu:

wiesz.. może jechać kto chce.. i czy to bedzie synek pani dyrektor.. czy jakieś dziecko z pierwszej klasy.. to nie ma różnicy..Razz

hehe ciekawa jestem czy naprawde porozmawia z nauczycielami.. Wink
piotrek
PostWysłany: Czw 18:19, 20 Gru 2007    Temat postu:

no i zrobilismy z jedrzejem siare jej dzaisiaj i powiedziała ze pogada z reszta nauczycieli, ale jak np. Olka i Natalia Kłebczyk nie pojada to sie wkurze bo to jest chamskie a tak wogule tu nie chodzi o to kto z naszych dwoch kl. ma pierwszenstwo tylko o to, ze jestesmy jezykowymi kl. a do Londynu jedzie synalek P. Petlic wice dyrektorki margielewskiej itp. to jest troszke chore no cuz. Mati masz poniekad racje ale wiesz szacunek, ze wogule cos takiego jest i trzeba docenic to co sie ma i o co mozna miec a nie tylko ciagle zle i zle bo to nie ma sensu i jak takj dalej pojdzie to nigdy nie bedziemy w zgodzie ani z nasza kl. ani z g ani z i nnymi i oczywiscie juz napewno nie z wychowawczynia ;/
Dominika
PostWysłany: Czw 14:06, 20 Gru 2007    Temat postu:

hm.. macie racje z tymi minusami.. ale przecież chyba nie liczy sie to zeby mieszkać w 5 gwiazdkowym hotelu z basenem.. tylko żeby coś zobaczyć i podszlifować język.


P.S. i to nie jest tak że najważniejsze osoby pojadą ze szkoły.. każdy mógł pojechać, bo to jest WYCIECZKA SZKOLNA...a ze moja klasa miala do niej pierwszeństwo to tylko dlatego ze organizuje ją nasz wychowawca.. Faktycznie miejsc już nie ma... ale mi sie wydaje ze jak naprawde komuś zależało na tym wyjeździe to starał sie jak najszybciej wpłacić zaliczke... kto pierwszy ten lepszy -takie jest życie Wink
Jędrzej
PostWysłany: Śro 21:38, 19 Gru 2007    Temat postu:

Właśnie Mati, tu trzeba zrobić jedną grubą aferę żeby takie coś się nie powtórzyło.
Mati
PostWysłany: Śro 21:31, 19 Gru 2007    Temat postu:

No nie dupa zbita tylko wypadało by Mazurkiewicz zrobic siare no bo nie ma na to innego określenia. Po prostu witamy w naszej szkole i klasie drugiej h gdzie wychowawcą jest wspaniałomyślna pani M. Po prostu szkoda gadac i sobie głowę tym zawrac. Tylko reszta klasy jest stratna bo możnaby zamiast do Londynu pojechac na zieloną szkołę. No ale już jest ZA PÓŹNO. Ale swoją drogą (i nie mówię......piszę tak dlatego, że nie jadę) to wszyscy się tak tym wyjazdem się podniecali, a jak tak bliżej się temu przyglądnąc to tak naprawdę nic nadzwyczajnego(a wręcz przeciwnie)
Po pierwsze: autokar a nie samolot
Po drugie: 22 h w autokarze( nie twierdze że nie fajnie ale no przyznajmy się........ powiesic się tylko)
Po trzecie: zakwaterowanie u rodzin, a nie w hotelu
Po czwarte: to tylko !4! noclegi w Londynie
Po piąte: brak ciepłego obiadu(suchy prowiant na cały dzień, ciepła obiadokolacja)
To wszystko składa się na cenę która ewidentnie jest za wysoka (wliczając jakąś kasę oprócz ceny tej wspaniałej wycieczki)
To są moje argumenty i dlatego nie jadę. xD
Pozdro dla wszystkich Very Happy[/u]
Dominik
PostWysłany: Śro 21:26, 19 Gru 2007    Temat postu:

Sie zgadzam z tym bo co to ma znaczyć, że na każdy wyjazd będą jeździć tylko osoby najważniejsze ze szkoły i ciekaw jestem co by było jak byśmy jechali na jakiś obóz klasą to czy by też inni sie wryli.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group